AKTUALNOŚCI

Czara goryczy

Jeszcze przed wieczorną mszą  decyduję się na objazd. Ja biskup i spowiednik króla Jagiełły, Mikołaj Trąba. Walczący chwilę temu, teraz jadę zobaczyć ogrom tej tragedii. Tysiące poległych, a w większości chrześcijan. Krwią zastygły czarne krzyże na płaszczach, wgniecione kopytami w pole bitwy. I ten potok środkiem… Czerwona wstęga sączy się od obozu zakonu, gdzieś ku […]

Wilia w Chobienicach

W pałacu nakrywano w jadani, a największy stół bo gości było niemało. Przy innych posiłkach człek nie był świadomy, że tyluż domowników jest w tych dniach, no ale nie każdy do posiłków schodził. W Wigilie, rzecz jasna, było zupełnie inaczej. Jadalnia przepełniona była zapachem słomy i zboża. To pierwsze dawało się odczuć, wchodząc do niej. […]

Prawo wyboru

Nużąco szare niebo z ciągłą sączącą się listopadową mżawką, odebrało mi już zupełnie siły. Rozmokła kupa piachu stróżkami rozpływa się w głąb ziemi. Do wykopanego dołu. Pocięty żłobieniami, spływa na swoje pierwotne miejsce. Wraca. Na niewiele się zdało nakrywanie jej, stawianie baldachimów. Lecz pogody się nie wybiera. Mąż odchodzi, a ja zostaję sama, nie sama. […]

Przebudzenie

Osaczenie w chłopskich chałupach. Jak chmara bezwartościowych gryzoni trwaliśmy, zaganiani. Czy można czegoś tak wyczekiwać jak kresu zimy?… Ta wielka szlachta! Wyszczekana, butna niczym rozpieszczone królewicze – dziś jak cienie własnych posągów wyczołgaliśmy się z zimowych leży… Bracia konfederaci jeszcze kilka miesięcy wstecz błyskiem szabel oślepiali swym wigorem! Teraz…? Po zimowym śnie wygrzebuje się z […]

Jesienna opowieść o ziemniakach, o warzywie codziennym, choć bardzo niezwykłym.

Postrzegany przez wielu jako tuczące danie dla uboższych, lub zbędny wypełniacz w polskiej kuchni. Niewiele w tym prawdy, bo to warzywo ani nie jest tuczące, ani nie musi stać w cieniu innych dań, zwłaszcza w naszym kraju. Lecz nim w pełni odczaruję go, odrobina historii. Pomoże ona zbudzić nawet i szacunek do ziemniaka. Jego pojawienie […]

Przewiń do góry